Już w poprzednim roku padły deklaracje, że w roku bieżącym firma Sony okaże graczom swoją najmłodszą produkcję - PlayStation 5. W tej chwili na rynku dalej dobrze znana jest ostatnia wersja konsoli oraz nic nie wskazuje na to, by zaciekawienie nią miało być słabsze. Mimo tego japońska firma zdecydowała się na wytworzenie konsoli najnowszej generacji, a klienci oczekują jej niecierpliwie.

Najświeższe rozwiązania technologii w PlayStation5

Japońska firma Sony już wielokrotnie udowodniła, iż jest innowatorem wśród innych firm tego typu i umie zadziwić swoich fanów. PlayStation4 ustanowiła wysoką poprzeczkę konkurentom - to wszystko dzięki totalnie nowatorskiej jakości, której jeszcze nigdy nie zaoferowała inna marka. Grafika, niesamowicie wyczulone pady, gry najnowszej generacji - gracze bez cienia wątpliwości ucieszyli się na takie opisane elementy i przez to teraz PlayStation 4 jest najszybciej zarabiającą konsolą do gier w historii.

Oczywiście nie obyło się bez problemów na starcie premiery - Japończycy próbowali przekroczyć wszelkie technologie (co w rezultacie wyszło im), jednak premiera i wcześniejsze prezentacje konsoli PS4 zrodziły sprzeczne emocje. Konsumentom, którzy byli obeznani z innowacyjną konsolą PS3, nie w 100 procentach przypasowały na przykład pady, ponieważ na początku wydawały się niezwykle niewygodne. W końcowej wersji DualShocki dostały zasadniczo alternatywny wygląd, aczkolwiek kłopotem zostawał inicjalny wypust konsoli PS4. PlayStation 4 przegrzewała się, sprzęt był w stanie także sam się wyłączać.

Jednak po krytyce fanów i aktualizacjach wdrażanych na bieżąco, wyszło na jaw, iż jednak marka Sony podąża w pożądaną stronę, a stworzona konsola zyskała miano kultowej. Rzecz jasna nie byłoby to możliwe, gdyby nie gierki, które wiele graczy wspomina bardzo ciepło.

PlayStation 5 - hit czy porażka?

Na pewno każdy gracz czy też fan świeżynek technologicznych ze zniecierpliwieniem oczekuje na pojawienie się nowej konsoli do gier. Sony zapowiedziało, iż gry znane z PS4 zadziałają na przyszłej konsoli (mimo wszystko nie będzie to działało odwrotnie, co licznym fanom się nie spodobało). Słychać na chwilę obecną pierwsze informacje o problemach z preorderami - rzekomo Sony nie wyrabia się z taśmą produkcyjną, aczkolwiek nie jesteśmy pewni, czy nie są to tylko wredne hejty. W Internecie pojawiają się kolejne informacje też o tym, że PlayStation5 ma hipotetycznie kłopot z obrazem 4k. Mimo wszystko i w tym wypadku pewne nie jest, co jest rzeczywistością. Prawdy dowiemy się w chwili premierowego ukazania się urządzenia, tj. dziewiętnastego listopada 2020 roku.

Tagi:

Brak komentarzy

Zostaw komentarz